Relacja z wydarzenia
„Get On Up” w reżyserii Tate’a Taylora to, naładowany olbrzymią dawką muzyki, fabularny, biograficzny obraz opowiadający o życiu i drodze na szczyt Jamesa Browna, o którym zwykło się mówić „ojciec chrzestny soulu, bluesa i funky”. Kiedy stawał na scenie, rozgrzewał widownię do czerwoności, porywał słuchaczy w niezwykły świat energetycznej muzyki. W ciągu długiej kariery wydawał od czterech do nawet dziewięciu albumów rocznie!
Mieliśmy okazję prześledzić koleje życia (a reżyser miał o czym opowiadać, bo muzyk wiele w życiu przeżył, zobaczył i, jak to się mówi „z niejednego pieca jadł chleb”) i zawodowej, muzycznej kariery autora takich „numerów” jak „It’s a Man’s Man’s Man’s World”, „I Feel Good” czy „Sex Machine”.
Dzięki fantastycznemu odtwórcy głównej roli, Chadwickowi Bosemanowi, film staje się majstersztykiem. Aktor, jak zgodnie twierdzi krytyka, odnalazł się w kreacji „jak ryba w wodzie” i stworzył niemal lustrzane odbicie Browna.
Przez wszystkie dni „KINOGRANIA” był z nami Ryszard Jaźwiński jeden z najwybitniejszych znawców kina w radiowej „Trójce”, autor audycji „Trójkowo, filmowo”.
Autor zdjęć w galerii: Natalia Chańko
Realizacja strony: Rafał Rowiński