Niedoparki

Listopadowy pokaz KINOCHŁONKA upłynął nam pod znakiem skarpetek i (jak zawsze) dobrej zabawy. Najpierw dzieciaki poznały zagadkę znikających skarpetek. Za sprawą chorwacko-czesko-słowackiej animacji pt. „Niedoparki” poznaliśmy sympatyczne stworki, które, podobno, mieszkają w każdym domu i systematycznie podjadają nam skarpetki. Jak same mówią, dzielą się z ludźmi, bo zawsze zabierają nam tylko jedną skarpetkę z pary.
Dzieci, jak zaczarowane, oglądały niezwykłe przygody Chichlika i jego przyjaciół, a potem, na scenie pod okiem naszego gościa tworzyły własne skarpetkowe stworki. Dzięki Błażejowi Piotrowskiemu – aktorowi lalkarzowi z Białostockiego Teatru Lalek, nasza Mała Widownia, nie tylko dowiedziała się, jak stworzyć pacynki ze skarpetek. Najwięcej zabawy dzieciaki miały z animowaniem swoich kukiełek. Nauczyły się, jak ożywiać pacynki – i możemy się założyć o czekoladę – w nie jednym domu już powstały teatrzyki kukiełkowe J To nie wszystko – nie zabrakło także stoiska książkowego z przygodami Niedoparków. Przecież te niesamowite stworzonka powstały na kartach książeczek autorstwa Pavela Šruta.
Było tu już drugie w tym sezonie spotkanie z KINOCHŁONKIEM. Dzieci zatem na swoje karty wkleiły już drugą naklejkę. Do finałowego pokazu, który zaplanowaliśmy na ferie, i rozdania nagród za pilność już co raz bliżej!

Tymczasem, rzućmy okiem na zdjęcia Alicji Kędzierskiej: