Relacja z wydarzenia
Ach, cóż to był za wieczór!
Śmiało można powiedzieć, że na ten wieczór czekaliśmy sześć długich (ale przyjemnych i owocnych) lat – na wieczór z Katarzyną Figurą. Wszak początek szóstych urodzin DKF-u wymaga niezwykłego gościa i niezwykłej oprawy. Niezwykłe – to dobry epitet określający poniedziałkowe spotkanie.
W kasie biletowej witał(a) Państwa tego wieczoru sympatyczny(-a) krasnoludek z muchą – przepraszam, pająkiem – na dziko. Ale to nie jedyna niespodzianka… W kinowym holu zawisła wystawa plakatu Aleksandra Walijewskiego, autora także naszych urodzinowych grafik. I jak na wernisaż przystało – była rozmowa z Artystą o fascynacjach, zamiłowaniach, inspiracjach i tajnikach pracy tworzenia plakatów. Pan Aleksander projektuje plakaty filmowe i kulturalne, w których wyraźnie widać inspirację Polską Szkołą Plakatu. Film najczęściej obrazuje w formie portretu zestawiając go w kreatywny i zaskakujący sposób z symbolami i przedmiotami. Mamy nadzieję, że prace te podbiły Państwa serca, równie mocno, jak nasze…
Uczcie duchowej towarzyszyła rozkoszna dla kubków smakowych uczta dla ciała – można było skosztować nie tylko wina, ale i filmowego blendu z augustowskiej Palarni Kawy La Kafo oraz poczęstować się równie filmowymi przekąskami serwowanymi przez Tawernę Fisza.
Reszta wieczoru rozegrała się w kinowej sali. Na film Juliusza Machulskiego „Kingsajz” zaprosiła nas sama Katarzyna Figura – aktorka filmowa i teatralna, wielokrotnie nagradzana za role, które zapadły głęboko w pamięć nie tylko polskiej widowni. Razem więc przenieśliśmy się do Szuflandii i walczyliśmy o Kingsajz dla każdego!
Tuż po seansie ekran poszybował do góry, a na scenie zasiadła Katarzyna Figura i w rozmowie z Bartkiem Świerkowskim zarażała widownię optymizmem, ciepłem i serdecznością. Opowiedziała nam, między innymi, o pracy nad filmem „Kingsajz” i o tym, jak w ogóle doszło do tego, że zaangażowała się w prace nad tą produkcją. Aktorka nie szczędziła nam także szczegółów (sekretów i tajemnic) zza teatralnej kurtyny, zdradzając za co kocha teatr. Nie zabrakło zwierzeń dotyczących jej „miejsca na ziemi”, czyli o Gdyni, wschodach słońca nad morzem i tamtejszej scenie teatralnej.
Dawno już nie było w naszym DKF-ie tak serdecznej, ciepłej i optymistycznej rozmowy. Bardzo dziękujemy Katarzynie Figurze, która urzekła widownię i nas. Nie można pominąć faktu, że aktorka wspólnie z widzami obejrzała wystawę plakatu w holu, porozmawiała nie tylko z Aleksandrem Walijewskim – chętnie rozdawała autografy i fotografowała się z naszymi urodzinowymi gośćmi, czyli Widownią Kinochłona.
Wieczór zwieńczyły kwiaty i prezent od augustowskiej Pracowni Ala Ma Kota – mała podobizna aktorki.
Jakie emocje towarzyszyły pierwszemu dniu naszych urodzin? – spójrzcie tylko na zdjęcia i wszystko będziecie wiedzieć!
Autor fotografii w galerii: Jakub Jackiewicz
Realizacja strony: Rafał Rowiński