Relacja z wydarzenia
Augustowscy kinomani po raz kolejny mieli możliwość zetknięcia się z twórczością włoskiego reżysera Paolo Sorrentino. Po raz kolejny, bo graliśmy już „Wielkie piękno” i „Młodość”. Oba filmy przypadły do gustu augustowianom, a ich reżyser zaskarbił sobie uznanie naszej widowni. Podczas naszego pokazu, który odbył się w poniedziałek, 28 stycznia, obejrzeli najnowszy obraz pod tytułem „Oni”. Film opowiada o Silvio Berlusconim, włoskim premierze. Nie jest to jednak biografia tego dosyć kontrowersyjnego polityka, chociaż wiele szczegółów z jego życia można odnaleźć w tym filmie. Zanim jednak wszyscy zasiedli wygodnie w kinowych fotelach przed wejściem na salę czekała na widzów niespodzianka. Dzięki augustowskiej Restauracji Niebo w gębie posmakować można było włoskich przekąsek i włoskiego wina. Wprowadzenie do filmu wygłosiła Diana Dąbrowska, znawczyni kina włoskiego i włoskich realiów oraz nasza rezydentka, która już po siódmy przyjechała do Augustowa. W kilku zdaniach przedstawiła publiczności kulisy powstawania najnowszego dzieła Sorrentino i zdradziła, że film „Oni” nie znalazł się wśród nominacji do najważniejszych nagród filmowych za poprzedni rok. A to dlatego, że we Włoszech ten film został wypuszczony w dwóch częściach i w sumie jest dłuższy od wersji w całości o ponad godzinę. Przez ten zabieg trudno więc było ten film wprowadzić na jakiekolwiek festiwale. Z drugiej strony ten film nie miał łatwo i był krytykowany z uwagi na przewodzenie przez głównego bohatera ostatnim wyborom we Włoszech. Paolo Sorrentino to mistrz łączenia stylów i używania wielu symboli w swoich obrazach. Tak więc dyskusja po obejrzeniu filmu opierała się właśnie na interpretacji poszczególnych scen i symboli. Widzowie z chęcią dzielili się swoimi spostrzeżeniami. Niektórzy dzielili się swoją wiedzą na temat polityki światowej i oceniali karierę polityczną Silvio Berlusconiego. Ich zdaniem to bezwzględny polityk, którego Serrentino trochę wybielił. Innym rozmówcom główny bohater jawił się w filmie jako wieczne dziecko nie mogące się pogodzić z nadchodzącą starością czy niezwykle utalentowanego sprzedawcę, który wciśnie każdy produkt. Sprzedawcę marzeń, który zaskarbił sobie wielu zwolenników. Stąd jego popularność we Włoszech, gdzie wielokrotnie był wybierany na premiera swojego kraju. Wypowiedzi było naprawdę mnóstwo i nie sposób ich cytować. Dyskusja naprawdę była bardzo ciekawa i po raz kolejny udowodniła, że warto dzielić się filmowymi wrażeniami z innymi. Na zakończenie spotkania Diana Dąbrowska powiedziała, że dla tej dyskusji warto było do Augustowa przyjechać. Stwierdziła, że „gdzie indziej usłyszałabym opinię z dziedziny historii sztuki czy politologii”. To zaś świadczy o tym, że nasi widzowie mają ogromną wiedzę z wielu dziedzin i wyłapują wśród wielu filmowych symboli prawdziwe „perełki”.
Beata Perzanowska – Przegląd Powiatowy
Realizacja strony: Rafał Rowiński